Jak zrobić przegląd garderoby?

detox szafy
przegląd garderoby

Choć obecna sytuacja nie sprzyja wielu aktywnościom, zdecydowanie sprzyja porządkom. Warto wykorzystać ten czasu na porządki w garderobie. Nie mam zamiaru namawiać Was na wyrzucenie połowy swojej szafy, choć może się tak zdarzyć 😉 Zapraszam Was na prawdziwy przegląd garderoby i rozpoczęcie tworzenia  swojej nowej garderoby.

Jak zacząć przegląd garderoby?

Wbrew pozorom stworzenie nowej szafy nie zaczyna się od jej opróżnienia. Najpierw przemyśl, kilka kwestii. Możesz to zrobić w kilku krokach:

    Po pierwsze zastanów się, co tak naprawdę zajmuje Ci najwięcej czasu. Jakie aktywności (zawodowe, towarzyskie, rodzinne), dominują w twoim tygodniowym planie. Jeśli np. najwięcej czasu spędzasz w pracy np. 65% Twojego czasu, to praca, wówczas 65% ubrań w Twojej szafie powinno tworzyć stylizacje do pracy.
    Druga kwestia to poznanie siebie. Tutaj przede wszystkim warto poznać  proporcje swojej sylwetki. Jeśli znasz fasony ubrań, które najlepiej podkreślą Twoje atuty, zawsze będziesz dobrze wyglądać. 
    Jeśli do tego poznasz kolory, które najlepiej podkreślają Twoją urodę (zapraszam na analizę kolorystyczną), to ubrania w szafie będą tworzyć spójne kompozycje.
    Na koniec warto zastanowić się chwilę nad tym co mi się podoba. Poszukać inspiracji. Przeanalizować to i spróbować odtworzyć u siebie (nie, nie naśladować, starajmy się do każdej inspiracji dodać coś swojego).
    Mając przemyślane powyższe kwestie, możesz zabrać się za porządki w szafie.
    Czym się kierować przeglądając ubrania?
    Ustal zasady, wg których będziesz pozbywać się ubrań. Proponuję następujące kryteria selekcji ubrań, które sama stosuję. Z szafy wylatują ubrania:
    – znoszone i z uszkodzeniami, których nie da się naprawić (to co nadaje się do naprawy i pasuje do Twojej nowej szafy – napraw)
    – te, których nie miałaś na sobie przez ostatnie 2 sezony,
    –  za duże i za małe (nigdy nie kupujcie ubrań na zasadzie – schudnę do tego!),
    – które, nie pasują do Twojej sylwetki
    – które nie są w Twojej kolorystyce
    – ubrania mające wartość sentymentalną (nie każę Ci ich wyrzucać, po prostu zorganizuj dla nich piękne pudełko i schowaj na dnie szafy, niech nie zajmują wieszaków).
    Co dalej?
    Wszystkie ubrania wyjmij z szafy, posegreguj wg kategorii i przeglądaj każdą z nich. Mierz, sprawdzaj, a jeśli coś nie spełnia Twoich warunków… nie wraca już do szafy. Kluczem jest konsekwencja. Cały ten cykl możesz sobie podzielić w czasie i np. zrobić przegląd garderoby wg kategorii.
    Jeśli masz ulubione ubrania, które są znoszone i nie nadają się do dalszego użytku, wpisz je na listę zakupów. 
    Postępuj tak również z dodatkami: bielizną, butami, torebkami, paskami itp.
    Teraz najważniejsze.  
    Z pozostawionych ubrań zacznij układać zestawy. Próbuj, dopasowuj, wymyślaj… wierz mi okaże się, że przy zdecydowanie mniejszej ilości ubrań, masz więcej możliwości! Tutaj przydadzą się także inspiracje. 

 

zakupy ze stylistką
przegląd garderoby
    Jeśli stwierdzisz, że czegoś Ci brakuje (ale tak wiesz… naprawdę brakuje) i widzisz, że wykorzystasz to w kilku zestawach (minimum 3), to zapisz to na listę zakupów. Listę noś przy sobie. Nawet jeśli najdzie Cię ochota na spontaniczne zakupy to, nie będą już one nietrafione, jeśli będziesz trzymać się swojej listy!
    Jeśli jednak czujesz, że potrzebujesz pomocy kogoś  obiektywnego, albo kogoś to pomoże Ci ustalić kształt sylwetki i idealne kolory, skontaktuj się ze mną 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *